Na portalu Polki Skrapują odbył się Konkurs Walentynkowy, w którym wzięłam udział. Oto moja karta z art journala, ktorą zrobiłam wg wytycznych Mirabeel. Pierwsze miejsce zajął KOKOROWY Ptak, drugie Monika/Viva i trzecie Berberis.
Stempel na karcie to Hampton Art Stamps "Tapestry by Jill Meyer". Widoczny wyraźnie jest u góry i dołu karty. Gazeta jest pierwszą warstwą tła. Zamalowałam ją gesso, ostęplowałam stemplem "Tapestry". Pomalowałam farbą akrylową brązową i zieloną, pocieniowałam tuszami Distress ink. Gdy gesso było jeszcze wilgotne stemplowałam na nim stempel "TŁO" produkcji Montażowni (kwiecisty wzór). Widać go w górnym i dolnym lewym rogu. Guziki związałam sznurkiem :) Obrazki ptaków wycięłam z wiekszych, które wydrukowałam ze strony The Fairy Graphics. Pokryłam je klejem PVA. Kółeczka po bokach stemplowałam gesso używając pozostalosć po produkcji cekinów. Gałązkę zasuszyłam tego lata w książce. Kartki z książki, które są pod napisem, pomalowałam farbą akwarelową. Całą karte pokryłam pszczelim woskiem. Wosk sprawił, że wszystkie warstwy połączyły sie i stały sie lekko przeźroczyste, ukazując pod napisami tekst z książki a spod katrek książki stempel "Tapestry". Gdy wosk był jeszcze ciepły/miękki odbiłam w nim ponownie stempel "TŁO" z Montażowni.
Pszczeli wosk topiłam na żelasku, starego typu, bez opcji z parą. Gdy wosk zasychał nie tak jak chciałam, bardzo łatwo jest go ponownie stopić żelaskiem i rozmiescić na pracy w taki sposob jaki najbardziej się spodoba :) Jak używać pszczeli wosk nauczyłam się z książek "Vintage paper & crafts" Anny Corba i "Collage discovery workshop" Claudine Hellmuth. O wosku pszczelim jest też artykuł w najnowszym marcowym wydaniu magazynu Craft Stamper.
Pszczeli wosk topiłam na żelasku, starego typu, bez opcji z parą. Gdy wosk zasychał nie tak jak chciałam, bardzo łatwo jest go ponownie stopić żelaskiem i rozmiescić na pracy w taki sposob jaki najbardziej się spodoba :) Jak używać pszczeli wosk nauczyłam się z książek "Vintage paper & crafts" Anny Corba i "Collage discovery workshop" Claudine Hellmuth. O wosku pszczelim jest też artykuł w najnowszym marcowym wydaniu magazynu Craft Stamper.
Sentencja na karcie, w moim tłumaczeniu: każde serce spiewa piesń, która jest niekompletna/niedokończona do momentu, gdy drugie serce wyszepta tę piesń z powrotem/odwzajemni.
Wyzwanie konkursowe polegało na stworzeniu :- karty art journala (artystycznego pamiętnika)
Wytyczne, jakie należało spełnić:
- tematyka miłosna, list miłosny, miłosne przesłanie
- format dowolny, nie większy niż 20 x 20 cm
- zastosuj przynajmniej 3 elementy papierowe oraz gazetę i guzik
- nie stosuj koloru czerwonego
- zastosuj technikę stemplowania
- w procesie tworzenia skorzystaj z jednego z naszych portalowych kursów
Joanna
yhmmm... moja ulubiona.. wszystko w niej piękne... :)
ReplyDeleteCudowna .... dopracowana w każdym szczególe...bardzo mi się podoba.
ReplyDeleteDziękuje Wam za miłe słowa :)
ReplyDeleteŚliczna karta!!! A cynamonem tak mi coś właśnie zapachniało :D Smacznego!!!
ReplyDeletepiękna:)
ReplyDelete